W hotelu Star Dadaj, niedaleko Olsztyna, ponownie zorganizowany został Puchar Polski w strzelectwie pneumatycznym niewidomych i słabowidzących w dwóch postawach: stojąc i leżąc.
Wydarzenie to jak zazwyczaj cieszyło się dużą frekwencją wybitnych zawodników. Tym razem w rywalizacji brało udział aż 11 mężczyzn, 8 kobiet i 6 uczestników kategorii B1. Nasz klub dumnie reprezentowało pięcioro zawodników: Anita Zembrzuska, Katarzyna Orzechowska, Eugeniusz Barszczewski, Krzysztof Ruszkiewicz i Piotr Miś. Nad bezpieczeństwem i rzetelnością przeprowadzonych zawodów czuwał sędzia główny Pan Wiesław Skalski.
Pierwszego dnia zawodnicy rywalizowali w postawie stojąc (60 strzałów). Najlepszym w tej konkurencji okazał się reprezentant Łuczniczki Bydgoszcz – Grzegorz Kłos, tuż za nim na podium stanęli nasi reprezentanci: Krzysztof Ruszkiewicz i Eugeniusz Barszczewski. Wśród kobiet ze zdecydowaną przewagą zwyciężyła Moskal Barbara z przemyskiego klubu Podkarpacie nad Marysią Ciupińską-Narwojsz z klubu Sudety Kłocko i Klaudią Żelazowską z Moreny Iława. W kategorii B1 złotą medalistką została Wioleta Zarzecka z B.K.S. LOK Bytom. Srebro pofrunęło do naszej reprezentantki Kasi Orzechowskiej, natomiast trzeci był Grzegorz Modrzyński z klubu Sudety Kłodzko.
Kolejnego dnia odbywała się konkurencja leżąc (również 60 strzałów). Spośród mężczyzn swoje zwycięstwo z poprzedniego dnia powtórzył reprezentant Łuczniczki Bydgoszcz – Grzegorz Kłos, który jako jedyny mężczyzna przekroczył magiczny wynik 600 punktów. Natomiast nasi olsztyniacy zajęli odpowiednio Eugeniusz Barszczewski drugie, a Krzysiu Ruszkiewicz trzecie miejsce. Kobiety spisywały się znakomicie i w zdecydowanej większości przekraczały granicę 600 punktów. Pierwsze i drugie miejsce w tej konkurencji zajęły dziewczyny z klubu Sudety Kłodzko: pierwsza była Marysia Ciupińska-Narwojsz, a druga Edyta Dering-Gorazdowska. Na trzeciej pozycji uplasowała się Barbara Matyka z klubu Podkarpacie Przemyśl. Zawodnicy kategorii B1 powtórzyli układ zajmowanych miejsc na podium z postawy stojąc i tak: pierwsza była Wiola Zarzecka, druga Kasia Orzechowska i trzeci Grzegorz Modrzyński.
Na koniec zgodnie z tradycją odbył się finał o Puchar Prezesa rozegrany zmodyfikowanym systemem australijskim. Rywalizacja polegała na tym, że zawodnicy oddają strzał do tarczy – odpada ten który uzyskał najniższy wynik. Rezultaty są zerowane, a rywalizacja trwa dalej, ale w okrojonym składzie, aż do wyłonienia zwycięzcy. W tej bardzo emocjonującej i widowiskowej wersji finału udział wzięło dziesięcioro uczestników – 5 zawodników i 5 najlepszych zawodniczek. Najlepiej nerwy opanowała tym razem Marysia Ciupińska-Narwojsz. Nasz Krzysiu Ruszkiewicz zajął w tej rozgrywce drugie miejsce ze stratą jedynie 0.4 punktu. Spośród naszych klubowiczów do finału dostał się jeszcze Eugeniusz Barszczewski, który uplasował się na ósmym miejscu. Było to bardzo emocjonujące zwieńczenie całego wydarzenia.
Wszystkim gratulujemy wspaniałych wyników!